PASTERKA 2018

24 grudnia jak co roku spotkaliśmy się na Mszy Św. Pasterskiej. W naszej parafii mogliśmy uczestniczyć w kościele parafialnym o godz. 22:00 i 24:00, w Śliwniku o godz. 22:00 i w szpitalu o godz. 21:00. Eucharystia o północy była koncelebrowana przez ks. Tomasza, ks. Bartosza i ks. Łukasza. Głównym celebransem był ks. Tomasz. I to on w uroczystej procesji niósł figurkę Dzieciątka Jezus. Na początku usłyszeliśmy słowa :

„Przychodzimy jako ci, którzy potrafią powiedzieć Bogu „tak” w swoim życiu, w swoje pracy, w swoich obowiązkach. Przychodzimy aby przyjąć dar od samego Boga, niech ta noc, która jest znaczona tajemnicą objawienia się Boga. Ta cisza, te śpiewy, ten klimat ma karmić nas codziennie, niech ta Łaska spływa na nas tutaj i teraz.”

 Ewangelia została uroczyście odczytana przez ks. Łukasza, który także wygłosił okolicznościowe kazanie.  Usłyszeliśmy:

„Rzeczywistość Boga jest rzeczywistością, przed którą człowiek  jedynie co może zrobić to stanąć zupełnie zdumiony, ona wymyka się z możliwości naszego zrozumienia.  Ona łamie wszelkie schematy, w których żyjemy i w żaden sposób tej tajemnicy nie jesteśmy pojąć. Możemy jedynie się w niej zanurzyć. To co Bóg czyni wobec człowieka  sprawia, że  możemy tylko z pokorą i z całym sercem  przyjąć. I mówią nam  o tym kolędy. Mówią nam jaki to jest Bóg. Np. kolęda  „Bóg się rodzi” ….. Tam gdzie  jest  noc, która spowija swoim mrokiem wszystko zajaśniała światłość, która nie zna zmierzchu. To jest właśnie ta rzeczywistość Boga wobec, której stajemy dziś. I mamy dwa wyjścia; albo pozostać  w tych ograniczeniach, w tych schematach, w tej niepewności albo zdumieć się przed Bogiem i otworzyć się na Jego Łaskę na to, że On może w twoim i moim życiu zmienić to co wydaje się niemożliwe. Dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych, przekonali się o tym Maryja, Józef , Apostołowie i wszyscy, którzy byli przed nami. Czy mam odwagę przyjąć takiego Boga do swojego życia, czy mam odwagę pozwolić Mu zupełnie odmienić moją rzeczywistość tak, że będzie ta sama ale już nie taka sama. Obyśmy się otworzyli się przed takim  Bogiem.  Wtedy rzeczywiście Słowo stanie się Ciałem w naszym życiu.”

Na zakończenie Eucharystii zostały przekazane życzenia świąteczne od  księdza proboszcza i kapłanów pracujących w naszej parafii wypowiedziane przez ks. Tomasza:

„Abyśmy zawsze szli za wskazaniem Gwiazdy Betlejemskiej.  Abyście zawsze wiedzieli i pamiętali gdzie bije źródło życia każdego z nas, abyście pamiętali, że Bóg jest życiem i tutaj od ołtarza to życie płynie w nasze ludzkie serce. Abyście też pamiętali, że Pan Jezus nie został położony w gospodzie ale w żłobie. W gospodzie się je,  a w żłobie jest się jedzony. Ta subtelna  różnica ukazuje nam tę głęboką prawdę, że Bóg chce abyśmy Go spożywali. On chce być dla nas pokarmem. Decydujemy i wybieramy, każdy kto Go przyjmuje ma Życie, przyjmujcie to życie każdego dnia. A kiedy będzie wam trudno i smutno pamiętajcie o tym Tronie Łaski  jaki mamy tutaj. Jest to  miejsce, w którym można odpocząć. To także wyjątkowy namiot spotkania, to w tym namiocie można spotkać Boga, tu się odnowić. I niech te wszystkie łaski nie tylko dzisiaj na was spływają ale każdego dnia w waszym życiu religijnym, duchowym, społecznym, indywidualnym. A Boże Błogosławieństwo niech wam w tym wszystkim towarzyszy.”

Oprawę muzyczną i śpiew na pasterce zapewnili nam:  Orkiestra Szprotawska pod kierunkiem kapelmistrza Zdzisława Głowackiego oraz organisty   Mieczysława  Ganowskiego, śpiew prowadzony był przez Piotra Siudę.