24 grudnia jak co roku spotkaliśmy się na Mszy Św. Pasterskiej. W naszej parafii mogliśmy uczestniczyć w kościele parafialnym o godz. 22:00 i 24:00 oraz w Śliwniku o godz. 22:00. Eucharystia o północy była koncelebrowana przez ks. Adama, ks. Grzegorza i ks. Pawła. Głównym celebransem był ks. Adam. I to on w uroczystej procesji zaniósł figurkę Dzieciątka Jezus do stajenki i położył w żłóbku. I czytanie zostało wykonane przez lektora, a II czytanie prze Łukasza, który jest alumnem w naszym Seminarium Duchownym w Paradyżu. Ewangelia została uroczyście odczytana przez ks. Grzegorza. Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Paweł. Rozpoczął od określenia nocy w naszym życiu, jako ciemności przynoszącej strach, w którą to przeszło dwa tysiące lat temu wszedł Pan Bóg. Przyszedł właśnie w nocy do nicości ziemskiej, aby przynieść światło. Pasterka staje się wtedy Mszą Św. przebudzenia, bo pozwala zabłysnąć nadziei. Następnie ks. Paweł ku naszemu zaskoczeniu poszedł do stajenki wziął w ręce figurkę małego Jezusa i przeszedł przez całą świątynię zanosząc ją wszystkim wiernym z jednoczesnym pytaniem „Do kogo przychodzi Pan Jezus?” i mogliśmy usłyszeć wiele odpowiedzi, iż przeszedł do: chorych, smutnych, radosnych, małych i dużych, strapionych i zadowolonych, grzesznych, więźniów …………. czyli do wszystkich mieszkańców naszej ziemi. Kończąc homilię usłyszeliśmy życzenia „Niech dobry Jezus wszystkich nas wspomaga.” Na zakończenie Eucharystii zostały przekazane życzenia świąteczne od proboszcza i kapłanów pracujących w naszej parafii. Ks. Paweł podziękował wszystkim zaangażowanych w budowę stajenki, którzy poświęcili swój czas nawet do późnych godzin nocnych, aby w czasie niespełna dwóch dni wykonać tak piękną stajenkę. A byli to: 10 mężczyzn, którzy wybrali, wycięli, przywieźli z lasu choinki i zbudowali podstawy stajenki, ministranci wykonujący stajenkę, siostra Klara, która dekorowała kościół, a przede wszystkim ks. Paweł, który był pomysłodawcą i jednocześnie wykonawcą dekoracji naszego kościoła. Pracował do późnych godzin nocnych, dlatego należą się mu szczególne podziękowania. Oprawę muzyczną i śpiew na pasterce zapewnili nam: organista Mieczysław Ganowski i prowadzący śpiew Piotr Siuda.