SPOTKANIE Z MISJONARZEM PRACUJĄCYM W MEKSYKU Na pierwszym spotkaniu po wakacjach KOŁA PRZYJACIÓŁ PARADYŻA, które odbyło 4 września 2014 roku, gościliśmy naszego parafianina ks. Jarosława Kmiecika. Zaproszenie wystosował opiekun Koła ks. Paweł. Ks. Jarosław pracuje na misji w Meksyku od dwóch lat. Jest kapłanem ze Stowarzyszenia Księży i Braci Pallotynów. Parafia, w której pracuje znajduje się w Tenango del Aire i jest pod wezwaniem Jana Chrzciciela. Kapłani mają pod swoją duszpasterską opieką Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Niedaleko jest znane sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe. Meksykanie są bardzo wdzięczni Janowi Pawłowi II i traktują go za swojego syna ziemi meksykańskiej. Mimo iż wielu chrześcijan bardzo chętnie uczestniczy w życiu parafialnym to jednak widoczny jest rozdział kościoła od państwa. Można rozmawiać o wierze i religii na gruncie prywatnym ale jeżeli wchodzi się do instytucji państwowych to wypowiedzi takie nie są tolerowane. Dlatego też katecheza odbywa się w salkach przy parafii. Prowadzona jest przez świeckie katechetki, a ksiądz tylko egzaminuje. Meksykanie bardzo żywiołowo uczestniczą w obrzędach. I tak np. w Środa Popielcowa jest dla nich bardzo ważnym dniem. Kapłani przez cały dzień dokonują obrzędu posypania popiołem, który polega na rysowaniu tymże popiołem krzyżyka na czole, im krzyżyk większy tym lepiej. Cały dzień potrafią z tym znakiem chodzić i są z tego bardzo dumni. W Wielki Piątek bardzo spektakularnie i z wielką charyzmatycznością uczestniczą w Drodze Krzyżowej, potrafiąc w wybranej intencji nawet zadawać sobie ból. W Boże Narodzenie przynoszą na Pasterkę figurkę Pana Jezusa i podczas kolędy kołyszą ją. Poza tym figurka ma trzy wielkości: leżąca oznacza nowonarodzonego, siedząca – trzyletniego, a stojąca – dwunastoletniego. Mają także zwyczaj uroczystego przyprowadzania dzieci do kościoła (nie tylko na Chrzest św. i I Komunię) kiedy dziecko kończy trzy lata i przeważnie dziewczynki kiedy kończą lat piętnaście. Zaduszki obchodzą na cmentarzu, gdzie na grobach swoich bliskich przez cały dzień biesiadują. Pojazdy święcone są przez cały rok, a wygląda to tak, że samochód jest ozdabiany potem wszystko co możliwe jest otwierane i kapłan musi to wszystko poświęcić (silnik, bagażnik, wnętrze …). I mają przywilej, że z tak ozdobionym samochodem mogą jeździć przez cały dzień. Znamienny jest także fakt, że więcej jest ministrantem niż ministrantów. W każdym domu znajdują się ołtarzyki ze świętymi, najczęściej czcią otaczają Matkę Bożą z Guadalupe i św. Tadeusza Judę. Ponadto wiele dowiedzieliśmy się o kuchni meksykańskiej, klimacie, zwyczajach życia rodzinnego i codziennego Meksykańczyków. Ks. Jarosław skierował do nas prośbę o modlitwę za pierwszego od 15 lat kandydata spośród Meksykańczyków do Stowarzyszenia Księży i Braci Pallotynów. Zachęcamy wszystkich zatroskanych o kapłanów, aby przyłączyli się do wstawiennictwa modlitewnego. Gdyż tylko w ten sposób, będziemy mieli dobrych i świętych duszpasterzy. Jeżeli będziemy modlitewnie szturmować prośby w ich intencji to jest pewność, że Pan Bóg nas wysłucha. ZAPRASZAMY WSZYSTKICH NA SPOTKANIA KOŁA PRZYJACIÓŁ PARADYŻA W KAŻDYM PIERWSZY CZWARTEK MIESIĄCA. CZEKAMY!!!